Gustav Klimt - pierwsza miniaturka "Lovers"

Przerywając sobie prace nad białym tłem tulipanów rozpoczęłam pracę "nad Klimtem". Jakiś czas temu znalazłam serię obrazów miniaturek Gustava Klimta. Zatytułowane są "Lovers" i serię stanowi 5 małych haftów.

Pierwszy już za mną. Praca była niezwykle przyjemna, nawet nielubiane back stitch zrobiłam wyjątkowo szybko. Pozostają jeszcze cztery.

Pierwsza miniaturka to fragment obrazu "Tree of life", dokładnie prawa jego strona.

Gustav Klimt "Tree of life"

Wyszyty obrazek ma wymiary 14,5 na 17,5 cm. Wyhaftowałam go na grubej kanwie (by rzeczywiście było coś widać na tej miniaturce) 40 krzyżyków na 10 cm.

Powyżej przed zrobieniem back stitch, poniżej ukończony obrazek:

Chętnie podzielę się wzorem, który znalazłam w internecie:

Urzekające tulipany - prace postępują

Udało mi się skończyć wazon z tulipanami oraz beżową część tła.
Zastanawiałam się nad tym, czy resztę kanwy wyszywać białą nicią.  I dużo pracy i efekt niezbyt pewnie widoczny. Chciałam zostawić tak jak jest. Doszłam jednak do wniosku, że w tej postaci obraz wygląda jednak słabo i ta biała "zabudowa" jest wg mnie konieczna. Przede mną więc jeszcze jakiś miesiąc pracy w jednym kolorze :)

A tu dwa zbliżenia:

Nie znam powodu, dla którego to robię, ale wciąż nazywam ten obraz "Makami". Mam tak od samego początku, nawet przygotowując zdjęcia do wklejenia podpisuję je jako maki. Może powinnam jakieś wyhaftować? :) Wtedy przestanę nazywać tulipany innymi kwiatami.

4 pory roku

Największą przyjemnością dla mnie jest haftowanie obrazów dla konkretnej osoby. Tak było z czterema obrazkami z porami roku. Wyhaftowałam je dla Kasi i przyznam się, że była to bardzo miła praca.

Każdy obrazek haftowałam ok. 3-4 dni. Mało krzyżyków - niewiele pracy, ale efekt świetny.

wiosna

lato

jesień

zima

Na podstawie tych obrazków łatwo zauważyć, jak wiele daje dobra ramka. Te zakupiłam w sklepie typu 1000 drobiazgów, 5€ za każdą. Jak na ramkę z passe-partout to mało, oprawienie w sklepie kosztowałoby zdecydowanie więcej.

O obrazach: wymiary 90 na 50 krzyżyków; kanwa 40 krzyżyków na 10cm; mulina Ariadna 18 kolorów w każdym

Dominique Rozier - "Koszyk pełen róż i bratków"

Moja chluba - największy obraz, jaki do tej pory wyhaftowałam to reprodukcja obrazu Dominique'a Rozier "Koszyk pełen róż i bratków". To były dwa miesiące codziennego haftowania po 6-8 godzin dziennie. Jednak 56280 krzyżyków nie postawi się w tydzień.

Efekty po 1 tygodniu:

Po 2 tygodniach doszło kilka żywszych kolorów:

Trzeci tydzień to wyszywanie koszyków oraz rozpoczęcie tła:

 Następne zdjęcie zrobiłam po dłuższej przerwie. Po wyszyciu kwiatów pozostało tylko "nudne" tło:

A tu już całość. Aby obraz pasował mi do zakupionej wcześniej ramy postanowiłam dodać po 4-5 rzędów krzyżyków na dole i górze obrazu, stąd też dodatkowy tysiąc krzyżyków:

 Oprawiony nareszcie wisi na ścianie w moim salonie i mogę się nim cieszyć. I wierzcie mi, tyle miesięcy a wciąż nie mogę się napatrzeć.

O obrazie: wymiary 50 na 40 cm; 56280 krzyżyków; 38 kolorów nici Ariadna; kanwa 52 krzyżyki na 10 cm.

Schemat haftu został zamieszczony w dodatku specjalnym Kramu z robótkami "Kolekcja malarstwa europejskiego" nr 2/2008.

Papież Jan Paweł 2 i ciąg dalszy tulipanów

Praca nad tulipanami postępuje. Zostało już naprawdę niewiele, jeśli chodzi o kwiaty, bardziej obawiam się tła :) Nie przepadam za wyszywaniem dużych obszarów w jednym kolorze.

Zdecydowałam się na białe tło. Czarne również mogłoby ciekawie wyglądać, ale nie chcę ponurego obrazu.

i jedno małe przybliżenie:

Teraz co nieco o jednej z moich wcześniejszych prac. Dwa lata temu wyszyłam obraz Jana Pawła II. Kolorów było niewiele, każdy z nich wyszywałam ok. 2-3 dni. Na każdym etapie pracy robiłam zdjęcie, by widzieć rzeczywisty postęp. Nie wyhaftowałam tylko napisu, który widniał na wzorze w górnej jego części. Tak bardziej mi się podoba. Obraz wciąż leży w szufladzie i czeka na swoje przeznaczenie :)

Dziś dużo zdjęć:

Już po pierwszym kolorze widać cały zarys postaci:

Powoli kolorów przybywało:

Aż w końcu pozostał tylko jeden do wyhaftowania:

Efekt końcowy:

Wymiary obrazu: ok. 30 na 45 cm; 23408 krzyżyków, mulina Ariadna, 7 kolorów.
Wzór obrazu z Janem Pawłem II pochodzi z czasopisma "Hafty polskie" nr 4/2010.

Leon Wyczółkowski "Ujrzałem raz"

Ten obraz planowałam wyszyć od przeszło dwóch lat. Tyle czasu komplet nitek leżał w szufladzie. Zawsze do zrobienia było coś innego i ciężko było mi się zabrać za kolejny tak duży obraz. Priorytetami były małe obrazki dla mamy do poduszek, prezent ślubny,  dlatego tyle czasu odwlekałam ten haft.

Zaczęłam haftować 25 marca. Na jakiś miesiąc odłożyłam go, by wyszyć 4 małe i 1 duży obraz dla znajomych. Wróciła do niego 4 tygodnie temu i już mogę się cieszyć moim własnym Wyczółkowskim :)

Kilka informacji o obrazie: wymiary 39 na 47 cm; 32000 krzyżyków; kanwa o gęstości oczek: 40 na 10 cm;  36 kolorów muliny.

A tutaj dwa zbliżenia krzyżyków:

Jest to chyba pierwszy mój haft, z którego jestem zadowolona także patrząc na lewą stronę:

Schemat do wyhaftowania pochodzi z Kramu z robótkami nr 7-8/2010.