sobota, 23 listopada 2013

Delphinium - pierwszy z serii trzech

Seria trzech kwiatów: delphinium, alstroemeria, fuksja to mój początek z haftem na czarnej kanwie. Wyszywa się na niej o wiele trudniej niż na jasnej, Trzeba liczyć każdy krzyżyk, nie ma możliwości rozrysowania kwadratów 10x10, czy też zaznaczania zmywalnym pisakiem poszczególnych krzyżyków danego koloru. Praca jest żmudna i co najmniej dwa razy dłuższa niż na jasnym tle. Ale warto! Efekt jest fantastyczny i zdecydowanie lepszy niż gdyby tło zostało wyhaftowane czarną nitką.

Jako pierwszy z tych obrazów wyszyłam Delphinium, gdyż posiadałam tylko ten schemat do haftu. Jeden zostało oprawiony i obecnie wisi w gabinecie mojego teścia. Delphinium wyhaftowałam dwukrotnie, drugi na zamówienie.

haft krzyżykowy Delphinium

Pierwszy obraz został oprawiony w ciemnobrązową grubą ramę z jasnoszarym passe-partout dobranym podług ścian pokoju.

haft krzyżykowy Delphinium


haft krzyżykowy Delphinium

Informacje o obrazie: wymiary: ok. 20x30 cm; 80 na 106 krzyżyków; kanwa czarna 40 krzyżyków na 10 cm; mulina Ariadna, 15 kolorów. Wzór pochodzi z czasopisma "Hafty Polskie" 11/2006.

wtorek, 19 listopada 2013

Alfons Mucha "Ametyst" - początki

Trzy dni deszczu w Barcelonie, właściwie bez przerwy. Siedzenie w domu, zimno, mokro, nieprzyjemnie.

Zdecydowanie taka pogoda nie przeszkadza hafciarkom ;) Jestem niesamowicie zadowolona, że udało mi się tak dobrze spożytkować te pochmurne deszczowe dni. Rozpoczęłam nowy obraz. Będzie duży. Jest to reprodukcja obrazu Alfonsa Muchy "Ametyst".

Na razie wyhaftowałam czarne kontury. Nie było ich mało. To aż 6 pełnych motków czarnej muliny! Ale chyba nigdy nie miałam takiej przyjemności w wyszywaniu jednego koloru, szczególnie takich jego ilości. Być może wielkość obrazu przeraża. Ja też tak miałam przez dobre kilka lat, gdyż wzór posiadam naprawdę od dawna. Zdecydowałam się jednak i... jeśli któraś z Was ma plany wyszycia tego haftu: polecam. I to już teraz, na samym początku :)

haft krzyżykowy Alfons Mucha Ametyst

haft krzyżykowy Alfons Mucha Ametyst

haft krzyżykowy Alfons Mucha Ametyst

poniedziałek, 11 listopada 2013

Świąteczny numer "Labores del Hogar"

Czasopismo "Labores del Hogar" kupuję zwykle z powodu dodatków. W każdym numerze jest coś do wyhaftowania, wydziergania, wyszycia i uszycia. Kupuję je najczęściej wtedy, gdy dołączony jest zestaw 20 szt muliny DMC. Czasem dodatek stanowi włóczka, a czasem książeczka z wzorami haftu krzyżykowego.

Labores del hogar

W numerze świątecznym "gadżetem" dodatkowym jest właśnie taka książeczka. Ale najpierw o czasopiśmie: w każdym numerze oprócz zdjęć finalnych i schematów jest także dokładnie pokazane jak wykonać daną ozdobę. I to mi się najbardziej podoba z "Labores del Hogar". Nie trzeba być mistrzem lub chociaż zaawansowanym w robótkach ręcznych, by samemu wykonać takie wspaniałe rzeczy:

Labores del hogar

Jest oczywiście wzór ze Św. Mikołajem:

Labores del hogar

- to, co ostatnio bardzo mnie interesuje, czyli wzory na świeczki:

Labores del hogar

- schematy gwiazdek szydełkowych na choinkę:

Labores del hogar

- a także produkcja kartek świątecznych:

Labores del hogar


- i czapek:
Labores del hogar

A to wcale nie koniec. W dodatku "Navidad a punto de cruz" takich drobnych wzorów jest po prostu mnóstwo:

- schematy na kartki świąteczne:

Labores del hogar

- niewielkie obrazki:

Labores del hogar

-śliczny sampler na notes (również w kolorze):

Labores del hogar

- zakładki:

Labores del hogar

- i obowiązkowo skarpety na prezenty:

Labores del hogar

Tylko mieć czas i haftować! ;)

niedziela, 10 listopada 2013

Święta coraz bliżej

Według mojej opinii niewiele jest miejsc, gdzie Święta Bożego Narodzenia mogą zacząć się pojawiać na dwa miesiące przed konkretną datą. I z pewnością nie są to witryny sklepowe czy gazetki promocyjne w marketach. Ale świąteczna atmosfera w haftach krzyżykowych należy właśnie do takich miejsc. Potrzeba czasu na stworzenie kilku/kilkunastu małych haftów na kartki świąteczne, na wyhaftowanie świątecznej poinsecji czy Św. Mikołaja przechodzącego przez komin. Dlatego nie dziwią mnie listopadowe numery czasopism z robótkami ręcznymi poświęcone tematyce Świąt.

Mieszkając w Barcelonie mam ograniczony dostęp do polskich czasopism. Najczęściej kupuję je na stoiskach z przecenionymi gazetami gdzieś na dworcach kolejowych. W Hiszpanii najbardziej spodobały mi się "Labores del hogar" oraz "Labores de Ana".

labores del hogar labores de ana


Wczoraj kupiłam oba numery ze świątecznymi wzorami.

Na początek "Las Labores de Ana":
Najbardziej spodobał mi się haft poinsecji. W numerze są zarówno duże hafty jak i małe, które można wykorzystać do zrobienia kartek świątecznych, małych poduszeczek, ozdób na choinkę, czy opasek na świeczki lub serwetki.

labores de ana

Św. Mikołaj na poważnie:

labores de ana

i Św. Mikołaj na wesoło:

labores de ana

piękne hafty na poduszki:
labores de ana


labores de ana

Bardzo podobają mi się również te trzy obrazki w odcieniach niebieskiego i w bieli. Jeśli starczy mi czasu, to wyhaftuję je sama dla siebie :)

labores de ana

O "Labores del Hogar" jutro. 




czwartek, 7 listopada 2013

Martwa natura

Oto kolejna z moich starych prac. Zaczęłam wyszywać ten obraz bez konkretnego celu. Krzyżyków nie było zbyt dużo, a kolorystyka niezwykle przyjemna, dlatego obraz powstał bardzo szybko i nawet tło nie znudziło mnie za bardzo.
Jednak teraz, gdy patrzę na ten obraz, wiszący u teściów w salonie, widzę tylko błąd. Zbyt zaufałam legendzie kolorów dopasowanych do schematu, przez co użyłam zły odcień fioletu. Rzuca się on w oczy zarówno w miseczce, jak i przy największym słoneczniku. Powinien być ( wg zdjęcia w czasopiśmie ) kolor bardziej ciemnośliwkowy niż lawendowy.

Nie zdecydowałam się jednak na jego wymianę i pewnie dlatego tak razi w oczy. Mam nadzieję, że tylko ja to zauważam. Najchętniej zdjęłabym ten obraz ze ściany, rozłożyła i wypruła ten kolor, zastępując go właściwym.

W przypadku tego wzoru jeszcze w dwóch przypadkach kolory nie były do końca odpowiednie. W winogronach oraz jarzębinie zostały podane zbyt podobne do siebie odcienie, przez co właściwie mogłam wyszywać jednym oliwkowym oraz jednym bordowym. Nie widać tego tak bardzo, bo odcienie są prawie identyczne. Ciemnego fioletu zdecydowanie brakuje.

Obraz podarowaliśmy w dniu naszego ślubu moim teściom, razem z "Gałązką głogu" mojej mamie.

Obraz przed i po oprawieniu:

haft krzyżykowy Martwa natura

haft krzyżykowy Martwa natura

O obrazie:  5724 krzyżyki; kanwa biała Aida; mulina Ariadna 32 kolory. Wzór pochodzi z czasopisma "Hafty Polskie" 11/2006.

niedziela, 3 listopada 2013

Matka Boża Cygańska (3)

Trzeci etap w hafcie i dwa nowe nowe kolory. Zostały dwa ostatnie, ale najwięcej krzyżyków chyba.

haft krzyżykowy Matka Boża Cygańska

haft krzyżykowy Matka Boża Cygańska

Byle do przodu :-)